wtorek, 25 grudnia 2012

Rozdział 10- Impreza ^^


Po 30 minutach przygotowania do imprezy zakończyły się.
Wybraliśmy muzykę itd.
Poszłam do swojego pokoju przebrać się na dyskotekę gdy poczułam ręc
e Edwarda na moim ciele.
-Kochanie ?
-Tak?
-Wiesz o czym teraz marzę?
-Tak wiem ale.. to później zrobimy kochanie.
-Dobrze.
Potem pocałował mnie długo i namiętnie.
-Ale mi obiecujesz ?-zapytał 
-Jasne ,że tak.
Nagle zadzwonił telefon .Dobrze znałam ten numer.
-Halo Ness -powiedziałam.
-Cześć Bello ,będziemy za jakieś 10 minut pod domem .
- Okey to do zobaczenia .
-Choćmy już na dół będą zaraz za 10 minut. Musimy znaleźć sobie kryjówkę .
-Masz racje choćmy -powiedział.
5 MINUT PÓŹNIEJ 
-Niespodzianka- krzyknęliśmy.
Do dziewczyn pierwsza podeszłam ja.
-Przepraszam was,ze uciekałam z klubu wczoraj.
Na przeprosiny postanowiłam zrobić imprezę przeprosinową i zaprosiłam chłopaków.
Wszystkie dziewczyny rzuciły się na mnie.
Oesu Oesu uduszę się zaraz pomyślałam.
-Kocham Cię ,Kocham Cię jesteś najlepszą siostrą .
-Zostawcie moją Bellę-powiedział Edward.
Zaraz potem wybuchliśmy wszyscy śmiechem.
Włączyłam muzykę .Teraz akurat leciała piosenka
pod tytułem " River flows in you". 
Usiadłam sobie na kanapie z drinkiem
patrzyłam sobie jak Alice zaczęła tańczyć z Jasperem.
Po chwili Edward zaprosił mnie na parkiet.
-Ja nie potrafię tańczyć-powiedziałam.
Alice powiedziała abym się nie wygłupiała.Ale oczywiście zignorowałam jej odpowiedz .
-Głuptasku ,ważne ze ja potrafię.
I zaczęliśmy tańczyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz