wtorek, 25 grudnia 2012

Rozdział 3 - "Rozmowa"


Obudziłam się na kanapie.Na poduszce leżał list nie wiedziałam od kogo.
Zaczęłam czytać.
" Droga Bello
Dziewczyny zabrałam ze sobą ,pojechałyśmy załatwić parę spraw Do zobaczenia w szkole Alice ,Nessie i Rose"
No to zapowiada się samotna droga do szkoły. Poszłam do kuchni zrobić kanapki a potem poczłapałam do łazienki się umyć a na końcu odwiedziłam swoją garderobę. Dziś posta
nowiłam założyć sukienkę , leginsy i trampki a włosy szczepiłam w kucyk. Carlise i Esme jeszcze spali poszłam ich obudzić i powiedziałam ,że idę już do szkoły Esme zapytała czy mogę ją podwieźć do pracy oczywiście zgodziłam się powiedziałam ,że zaczekam w salonie .Esme była gotowa po 10 minutach i ruszyliśmy.
-Bello?
-Tak ?
-Dzwoniłaś do mnie wczoraj bo chciałaś pogadać coś się stało?
- Tak Esme..Do naszej klasy doszło 4 chłopaków Edward,Jasper,Emmett i Jacob. Najbardziej podoba mi się Edward.Chciałabym go poznać i jego tajemnice.Ale nie wiem jak porozmawiać z nim.
-Rozumiem najlepiej prosto z mostu.
-Dzięki Ciociu.
- Nie ma za co to ja lecę pa.
-Pa.
Po 15 minutach byłam na miejscu .Poszłam poszłam sale,dziewczyn jeszcze nie było .Usiadłam pod drzwiami z książką .Zaraz przyszedł do mnie Edward.
-Cześć,jestem Edward Masen wczoraj nie mieliśmy się jakoś okazji poznać.
-Hej, miło mi cie poznać Bella Cullen,opowiesz coś o sobie?
-Jeśli chcesz to ok. Nazywam Edward Anthony Masen, mam siedemnaście lat.Przeprowadziłem się z Phoenix z przyjaciółmi .Lubię słuchać muzyki,literaturę a moim ulubionym przedmiotem jest sport.
-Przeprowadziłeś się z przyjaciółmi?A co z rodzicami?
-Moi rodzice nie umieją się mną zajmować ,ciągle są awantury i kazali mi sie wyprowadzić. No to zrobiłem to.
-Aha rozumiem .. a twoi przyjaciele to Jasper Emmett i Jacob?
-Tak zgadza się.
-Spotkamy się dziś?-zapytał mnie.
Zaraz zaraz czy ja dobrze usłyszałam czy on zapytał mnie o to czy sie spotkamy.
Uśmiechnęłam się .
- Bella?
-Tak tak jasne spotkamy się.
- To przyjadę pod twój dom.
-O 18 może być?
-Jasne.
Zaraz potem zadzwonił dzwonek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz